Może po prostu wszystkie palmy, które rosną dookoła ozdabiają się same na tą specjalną niedzielę...
Takie one są te nasze palmy. Jedne samotne, wysokie ( zupełnie jak nasza na rondzie w Warszawie), inne małymi grupkami nie tak wyniosłe kiedy się im bliżej przyjrzeć ma się wrażenie że zachowują się one jak nastolatki trochę za mocno szumi im w... liściach, kolejne malutkie , nisko przy ziemi – ale wszystkie tak samo piękne. Ja ciągle nie mogę przyzwyczaić się do ich widoku i robię im setki zdjęć.
Takie to one są te nasze palmy...
1 komentarz:
no i taka niedziela palmowa to mi sie podoba :)
Prześlij komentarz